wtorek, 18 marca 2008

Ale styl należy mieć we wszystkim, co się robi - w pisaniu, muzyce, modzie, boksie, we wszystkim. Niektóre style są błyskotliwe, kreatywne, nowatorskie i z wyobraźnią, a inne nie. Styl Sugara Raya Robinsona miał to wszystko i był on najbardziej precyzyjnym bokserem, jakiego kiedykolwiek widziałem. Bobby McQuillen opowiadał mi, jak Sugar Ray Robinson zastawiał na przeciwnika cztery albo pięć pułapek w każdej rundzie, przez pierwsze dwie lub trzy rundy, tylko po to, aby zobaczyć, jak on będzie reagował. Ray trafiał, a sam zostawał poza zasięgiem ciosów, tak aby mógł się przymierzyć, jak cię powalić, i nawet nie wiedziałeś, co jest grane, aż tu BANG! okazuje się, że liczysz gwiazdy. Albo, z kim innym, mógł walić ostro po bokach - BANG! - potem uciekł przed paroma jego ciosami. Później puknął frajera w czoło po następnych ośmiu czy dziesięciu mocnych

Brak komentarzy: