piątek, 22 lutego 2008

Marek Hłasko - "Brudne Czyny" (fragmenty)

- (...) Po co o tym w ogóle mówić? To nie pomoże. Wiem o tym. Gdybyś tylko o tym słyszała, gdyby ci tylko ktoś o tym powiedział, to może udałoby ci się zapomnieć. Ale nie zapomina się czegoś co się widziało. Obrazu. Tak jak i ja nie zapomniałem. Widziałem kiedyś, jak na moich oczach zabili kiedyś jedynego człowieka, który coś dla mnie znaczył. A wcale nie był lepszy ode mnie. Był gorszy. I potem czekałem przez trzy lata, żeby się zemścić. Ale może nie chodziło tyle o zemstę, co o zapomnienie. Teraz chyba wiem, że tak jest. I tak jest chyba z tymi wszystkimi, którzy maszczą sie na innych ludziach. To dlatego, że my wszyscy jesteśmy tak beznadziejnie słabi i nie mamy dość siły, żeby zrozumieć, że jedno zło rodzi drugie zło, tak jak kurwa-matka musi urodzić kurwę-córkę, i że tak już chyba będzie bez końca. Jesteśmy za słabi, żeby zrozumieć coś najprostszego na świecie. Ale po co o tym mówić? (...)

Brak komentarzy: